Kasa z Brukseli dla urzędników to nowe podatki dla kierowców
2022-06-02 , 21:59
Polski rząd ogłasza wielki sukces, bo wreszcie będą unijne pieniądze. Wiadomo już, do czego w zamian zobowiązała się Polska. Znany jest dokument KPO.
Rząd Prawa i Sprawiedliwości nie ustaje we wprowadzaniu nowych podatków oraz regulacji rynkowych. Planuje stale uprzykrzać i podnosić koszty życia właścicielom aut benzynowych oraz z silnikiem Diesla.
Tym samym polska władza chce pośrednio przymusić Polaków do zmiany samochodu na pseudo ekologiczny poprzez wprowadzanie opresyjnego prawa.
Pierwszy z nich to dodatkowa opłata dla osób rejestrujących samochody z silnikiem benzynowym albo dieslowym. Wysokość tego nowego podatku nie jest jeszcze określona.
W ramach umowy z Brukselą, rząd zobowiązał się go wprowadzić za dwa lata.
Za cztery lata natomiast – jak czytamy w KPO – wprowadzony ma zostać kolejny podatek. Tym razem będący karą za posiadanie samochodu napędzanego benzyną lub olejem napędowym.
To nie koniec ciosów w kierowców. Z kolejnych zapisów wynika, że w Polsce wszystkie nowe autostrady oraz drogi ekspresowe mają być płatne. Nie dość więc, że płacimy podatki, chociażby tankując na stacji, na budowę i utrzymanie dróg, to dodatkowo zapłacimy w postaci jeszcze jednego podatku. ( za nczas.com )
Nasze stowarzyszenie kierowców jest zawsze przeciwne rozwiązaniom które pod pretekstem ekologii lub poprawy bezpieczeństwa ograniczają naszą wolność.