odezwa
Stowarzyszenie Polskie Towarzystwo Kierowców powstało jako oddolna i spontaniczna reakcja na nieustanne przerzucanie kosztów funkcjonowania naszego państwa i jego licznych instytucji na barki kierowców.
Kierowcy, jako grupa społeczna, do tej pory byli kompletnie pozbawieni swojej reprezentacji, co skutkuje, zupełnym lekceważeniem naszej licznej grupy przez państwowy i samorządowy aparat polityczny. Jesteśmy ciągle traktowani jak dojne krowy z którymi nikt się nie liczy ! Ceny paliwa, akcyzy, podatki i opłaty drogowe, zupełnie niezrozumiałe należności ekologiczne, mandaty, dopłaty i inne kary osiągnęły już, wydaje się, kres naszej wytrzymałości, a jednak w dalszym ciągu istnieją plany ich podnoszenia. Nieustanna presja finansowa jakiej jesteśmy poddawani skutkuje rozpaczliwą sytuacją materialną w wielu polskich rodzinach, które nie mogąc sobie pozwolić na posiadanie lub utrzymanie samochodu a nawet na dojazdy do pracy, ulegają często społecznemu wykluczeniu i popadają w ubóstwo. Nieopłacalnymi staje się wiele pożytecznych zajęć, które bez taniego transportu tracą rację bytu a razem z nimi idą na dno całe rodziny.
Drogi transport to droga żywność, to drogie towary i drogie usługi z których wszyscy przecież korzystamy. W zamian za ten finansowy wycisk dostajemy brudne, nieoświetlone, dziurawe i niebezpieczne drogi, nieliczne i wysoko płatne autostrady, krzywe chodniki jak również liczne radary i zakazy które mają nas jeszcze bardziej pognębić. Tak naprawdę, nigdy nie chodzi Im o nasze bezpieczeństwo czy ekologię, chodzi Im tylko o naszą forsę.
Nie chcemy dłużej godzić się na taki stan rzeczy ! Nie wierzymy już politykom dbającym tylko o swój i partyjny interes. Tylko silna, masowa, opiniotwórcza i niepolityczna organizacja, za którą stoją tłumy popierających osób jest w stanie to zmienić. Głęboko wierzymy, że razem, tworząc silne i liczne struktury, będziemy siłą przed którą Oni będą musieli się ugiąć.
Serdecznie zapraszamy w szeregi Polskiego Towarzystwa Kierowców. Z nami nic nie stracisz a sporo zyskasz. Razem możemy wiele, osobno nie możemy nic !